Jako młody chłopak zawsze lubiłem grać w piłkę nożną. Pewnego razu, grając na podwórku, oberwałem prosto w twarz. Nos złamany. Od tego momentu mój nos jest był krzywy, co skutkowało pojawieniem się kompleksów. W szkole przezywali mnie kulfon. Uznałem iż czas rozwiązać ten problem. Po wielu tygodniach przemyśleń postanowiłem podać się operacji korekcji kształtu nosa. Byłem wtedy w drugiej liceum, nie obchodziło mnie zdanie znajomych, ich opinie. Chciałem wyglądać normalnie. Chciałem by mój nos wyglądał normalnie. Sam miałem wiele obaw, bałem się że będę wyglądał jak Michael Jackson. Jeśli sami zastanawiacie się czy poddać się takiej operacji, to teraz bardzo was zachęcam. To na pewno będzie dobry wybór. Operacja, a bardziej zabieg trwa tylko 2 godziny. Nie obawiajcie się o blizny, niczego nie widać. Zabieg wykonywany jest z cięć wewnątrznosowych. Po samej rekonstrukcji, na nos nakładany opatrunek szynowy (spokojnie, to tylko tak brzmi) Opatrunek ma na celu utrzymanie nosa w stałej pozycji. Mój czas gojenia to około dwa tygodnie. Nie spodziewajcie się, że was nos będzie wyglądał pięknie po tym czasie. Obrzęk może utrzymywać się nawet do 6 miesięcy. Ale spokojnie, w moim wypadku ta opuchlizna i tak wyglądał lepiej niż wygląd nosa pierwotnie. Cały zabieg został wykonany na narkozie, czyli na znieczuleniu ogólnym. Generalnie operacje nosa nie niosą za sobą komplikacji, więc nie ma się czego bać. Ja zostałem pod opieką lekarzy jedną dobę, mogłem dłużej ale nie było ku temu powodów. Teraz wreszcie wyglądam normalnie, mam zgrabny nos, o kompleksach zdążyłem już zapomnieć! Jeśli wciąż się zastanawiacie nad taką decyzją to zachęcam was do tego! Medycyna daje nam możliwość poprawy wyglądu, więc nie widzę przeciwwskazań by nie skorzystać. Ja ze swojej strony mogę wam polecić klinikę: http://www.chirurgia-gromadzinski.pl. Wykwalifikowana kadra, świetna atmosfera! Jestem zachwycony tym co zrobili dla mnie lekarze tej kliniki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz